rafalolkusz
Trening z przykrą niespodzianką.Jazda po mieście.
Poniedziałek, 19 lipca 2010
| Km: | 9.16 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:39 | km/h: | 14.09 |
| Pr. maks.: | 33.60 | Temperatura: | 15.0°C | HRmax: | 157157 ( 84%) | HRavg | 112( 60%) |
| 370: | 370kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross - Nomia +3 | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Wyjechałem na krótki trening, żeby zrobić 16 km. brakujących mi do 500 (ogółem na rowerze) i mi się nie udało. Po 5 km. zaczęło mi coś strzelać w przednim kole. Powoli dociągnąłem do domu i za chwilę muszę zobaczyć co go boli. Mam nadzieję, że awaria nie jest zbyt poważna i jutro pojadę dalej.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
